Roku 1732 16 Augusti, Kopia Manifestacji Urzędników Grodzkich, Łuckich.
Venientes Personaliter My Urzędnicy Grodzcy powiatu Luckiego, niżej na podpisach wyrażenia przed Alexandrem ze Zbaraża na Rajmiejscie Korybutem Woronieckim Stolnikiem Dobrzyńskim, jako Subdelegatem do przyjęcia tego Manifestu, z Prawa od nas zasadzonym, którym non ex antiquo odio ku komu lub uchowaj Boże z prywatnego interesowania się ku czemu, bo u nas plus valet publica utilitas, quam propria nominis ratio. Tylko że publiczna querela WW IMO PP Obywatelow Powiatu Luckiego, którzy sądzącym nam Cadentiam detulerunt, iż Pani Ludovika z Kunickich Rzewuska, Wojewodzina Belzka Hetmanowa Wielka Koronna w dobrach swoich dziedzicznych w mieście Targowicy w województwie wołyńskim a powiecie Łuckim leżących, tam stricto carcere clausa, że dla warty około stojącej, nie ma aditum człek żaden, ut in afflictione consoletur eam, ale nawet duchownych nie dopuszczając osób, sama będąc w ciemnicy przez pozabijanie okien, solitaria benignum sibi non videt solem atoli distituta od przyjaciół, ogołocona z fortuny własnej zwłaszcza multarum ditionum heredyssa, teraz praeter vitaro caetera nihil habet i od ustawnego płaczu nasycona amaritudinibus sors nec ulla ejus strictior esse potest. Dni i nocy przepędza w smutku, cuius gemitus coram hominibus non est absconditus. W czym mając doniesioną sobie i podaną przez Przyjaciół oni że Pani Wojewodziny pressure, tak zacnej damy, z pięknej krwi utraque pallade domus urodzonej et in domicillio wypielęgnowanej magnatum, cuius vulgata per orbem stant, documenta domus, zac zym Si nos taceremus, lapis de pariete clamasset et sumeret vindictam. Nie tylko ex compossione christiana uważając pogróżkę Boską, si scelus vocifer abitur, exaudias eum, ne vos et filios vestros percutiam gladio ale też ex stallis urzędu naszego będąc custodes legum proprii districtus atque prospiciendo securitati publicae, bojąc się oraz przekleństwa, co Bóg do Helego natenczas sędziego rzekł: Quia viduam innocentem oprimere permisisti, ideo non erit ex tua Domo senex, magna pars domus tuae mortua erit, nec ad virilem perveniet aetatem, i chociaż ex vulgata fama constat, że jakoby na tejże Pani Wojewodziny Bełzkiej miała być otrzymana kuratela, która by przeciwna była prawu i konstytucji Anni 1638 titulo "o kuratelach" to taż arna konstytucya wprzód inquisitionem ubi bona consistunt ediscere kazała, a po tym expeditis eisdem, jeżeli należy, kurateria wydawane z kancelaryi być mają. W tej zaś kurateryi, że żadnej in proprio territorio talio os de ossibus Województwa wołyńskiego będącej inkwizycji nie było, toć per consequens y kuraterium, jeżeliby miało być wydane jakowe, chyba ad sinistram dotationem a do tego że każda kuratora adintit. Tylko dyposytynnem fortunae non libertatem vitae, gdyż tylko ruj minalitom tam stricta bywa inkarceracya ne fuga salutem ca piat, czy meruit, że tak zacna Pani jakowej kurateli quid mali egit czy po tym tak godnym mężu mutavit vota, czy i to jest zupełnego rozumu donum, czyli się doskonałemi stanu swego nie rządziła maxymami. Wszak iniquum scelera ostentant, innocens exemplo tutarum, czyli też tak wielkich fortun swoich będąca Pani, co alegitimis alienowała sukcesorom, czyli godnemu mężowi swemu godnie nie sprawiła pogrzebu, mówi może do siebie Ille mihi praeceptis torqueor ipsa meis. Po tym nigdy Pan Wojewoda Bełzki, Hetman Wielki Koronny, którego laudanda nullis decora viabus; bo ten oczewiste probatae virtntis mający doluimenta qualem nec latiae cecineri nec graeca vetustas, którego w potomne wielu godność na nieśmiertelną sobie zarobiła elogium, illum nec Ventura silebunt lustra nec ignota rapiet sub nube vetustas. Czyliż osądził żonę swoję bydź incapacem Fortuny, y owszem testamentem ultimae voluntatis duae in quarto puncto posito, sto tysięcy rocznej intraty ad liberam jej dispositionem zostawił, jako tenże testament w sobie dostatecznej obmawia. Na dto jeszcze większa, że tenże niegdyś Pan Wojewoda Bełski lubo widział żonę swoją, że w takowej była, w jakowej i teraz zostaje pozycji, przecież in usus Onej i na własny Jej depans Dobra wydzielił, która per Omnem Fractum Jego possidebat życia. Potym zaś Pani Wojewodzina Bełzka wydawszy tak słuszną na ozdobę ojczyzny na podporę wolności aequantes spe et virtute maiorum prolem, którzy conspirent gemini titulis communibus orbes, czy meruit że za to jako ej indignacyi mówić do siebie może est mihi supplici causa fuisse…
Zaczym gdy ten Manifest z kompulsu do nas od Pani Wojewodziny Bełzkiej podanego in lucem wychodzi, w którym contente et propositiones Onej wyrażamy ut innolescat całej Rplitej prosząc actis connotari. Co otrzymaliśmy własnemi rękoma podpisując.
Upadam do nóg Waszej Książęcej Mości z dawna Ojca i Dobrodzieja wyrażając to, że nie dla żadnych postrachów nic nie wartego dekretu, bo przeciw Bogu i prawu za cóż mam apprehendować? I nie ustąpiłabym kroku choćby do sądnego dnia, aż poena publica stanęłaby na nich, ale widzący więcej ich w grobie niżeli na ziemi, niepociągnęłoby ich życie do dłuższego prawa, a kto raz umrze rzadko ożyje, śmierci zaś ich nigdym nie pragnęła, tylko szczególnej kary w każdym sądzie. Zaczym kiedy następuje łaska Waszej Książęcej Mości Dobrodzieja i Najjaśniejszego Króla Jegomości Pana Mojego, że ten kryminał sądzić będziecie, nie dacie mi krzywdy uczynić ni honorowi ni fortunie mojej, nie trzeba eksplikować Waszej Książęcej Mości Dobrodziejowi, jakoś pierwszy w całej Rzeczypospolitej naszej będziesz umiał tego zażyć, bo ta sprawa należąca do sumnienia, honoru mego i do fortuny, i tchnie w delikatne sumnienie Waszaj Książęcej Mości Dobrodzieja. Zaczym chętnie idę do sądu Waszej Książęcej Mosci Dobrodzieja, którego wszelkie narody wielbić będą, że staniesz jak Bóg, honor i sumnienie każe. I Król Jegomość Pan Mój wiem, że wyciągać nie będzie na mnie tego, żeby płazem taki puścić kryminał, bo tu idzie o wszystkich rodziców honor i w przyszłym wieku. Czekam tedy czasu naznaczonego od Waszej Książęcej Mości Dobrodzieja na ten kompromis. Rozumiem, że aż po limicie, gdyż wprzód trzeba przeciw dekretowi nic nie wartemu manifesta uczynić i punkt na punkt rewers dać, ażeby sąd Waszej Książęcej Mości miał się na czym zasadzić i sprawiedliwość uczynić, manifest zaś nie może być, chyba na półtora tygodnia przed limitą. Czekam we wszystkim od Waszej Książęcej Mości uwiadomienia.
Manifestu i do kompromisu trzeba przeciw dekretowi, a synów jakiem zobaczyła z daleka prawie jak umarłych. Niech będzie przeklęty kto im dopomógł i poradził, i wziął tę machinę na siebie, boby sami tego wykonać nie mogli. Już oczywista praktyka, że autor tak niepraktykowanie zginął, bo jest całego świata zdrajca, tylko dusza Boża. Niechże będzie jeszcze tak przeklęty od Boga, który podwiódł Adama i Ewę do grzechu.
List do Książęcia Jegomości Wiśniowieckiego, kasztelana krakowskiego, aby Ichmościów Panów Rzewuskich, matkę z synami pogodził. W Warszawie dnia 7 grudnia roku Pańskiego 1735 pisany. August Trzeci etc.
Jaśnie Wielmożny Uprzejmie Nam Miły. Znając dobrze magnam prudentiam Uprzejmości Waszej, osobliwie też teraz uważając, jak delikatnie i przezornie maiestatem cum libertate kombinowałeś, synów tej Ojczyzny jednoczyłeś, serca ich rozróżnione do dawnej konfidencyi i wzajemnej miłości dys ponowałeś, żadną miarą wątpić nie możemy, iż mając tantam vim persuadendi daleko łatwiej i prędzej Uprzejmość Wasza pojednasz i uspokoisz Wielmożną Rzewuską, wojewodzinę bełską, hetmanową wielką koronną z własnymi jej synami, w których jako widziemy indolem bonam i do usługi publicznej chwalebną applikacyą, tak życzemy, aby zacna krew godnego i dobrze in Republica zasłużonego ojca przy macierzyńskim błogosławieństwie tym bardziej wsławiać się mogła. Dla czego zażywamy Uprzejmości Waszej, abyś imieniem naszym wszedł między matkę i synów, a powagą i wielkim kredytem swoim pomiarkował ich we wszystkim. Za co Uprzejmość Wasza będziesz miał przed Panem Bogiem insigne meritum i coraz większe pańskie nasze respekta, z którymi się i na ten czas oświadczając, dobrego onemuż od Pana Boga życzemy zdrowia. Dan w Warszawie, dnia 7 miesiąca grudnia roku Pańskiego 1735, panowania naszego III roku. Augustus Rex
List do Wielmożnej Rzewuskiej, wojewodzinej bełskiej, hetmanowej wielkiej koronnej, aby się z synami pogodziła. W Warszawie dnia 7 grudnia roku Pańskiego 1735 pisany. August Trzeci etc.
Wielmożna Uprzejmie Nam Miła. Przypominając sobie godność i wielkie w Rzeczypospolitej zasługi Wielmożnego niegdy wojewody belskiego, hetmana wielkiego koronnego, małżonka Uprzejmości Waszej, radzibyśmy aby do tegoż honoru postępowali synowie jego, którzy że macierzyńskie Uprzejmości Waszej serce przeciwko sobie mają mieć zażalone, coby im moglo tamować błogosławieństwo Boskie, więc nad tym ich nieszczęściem a oraz Uprzejmości Waszej nieukontentowaniem jako ubolewamy bardzo, tak dla utulenia Jej żalu, dla oddalenia wszelkich afflikcyi, dla tym prędszego i skuteczniejszego uspokojenia, z strony naszej zażywamy Jaśnie Wielmożnego Książęcia Wiśniowieckiego, kasztelana krakowskiego, wielką roztropnością i przezornością nie tylko w jednaniu partykularnych ludzi, ale też w uspokojeniu całej Rzeczypospolitej z dawna wsławionego. Racz tedy Uprzejmość Wasza poufać interesów swoich tak godnemu mediatorowi i posłuchać przyjacielskich jego perswazyi, wszakże nikczemne tylko gminu pospolitego serca lada żal zawojowawszy, zwykł do zapalczywości i zemsty pobudzać, wspaniale zaś do chrześcijańskiej doskonałości sposobniejsze bynajwiększym żalom nie dają nad sobą tego dokazować, ale mężnie wszelkie przeciwności przykładem Zbawiciela świata zwyciężają, a przez to oneż lekkie i miłe sobie czynią. To my o cnej osobie Uprzejmości Waszej i Jej wspaniałosci trzymając i rozumiejąc, bynajmniej nie wątpimy, iż gdy Uprzejmość Wasza nie mogąc się wyzuć z wrodzonej miłości, dasz się przebłagać dziatkom swoim i błogosławić im będziesz, natychmiast zapatrując się na ich usługi publiczne, ochotę i aplikacją, którą widziemy, mając z nich synowską w każdej potrzebie pomoc, cieszyć się będziesz i dopiero się ze wszech miar szczęśliwą obaczysz. Czego my gorąco pragnąc, dobrego onejże od Pana Boga życzemy zdrowia. Dan w Warszawie dnia 7 grudnia roku Pańskiego 1735, panowania naszego III roku. Augustus Rex
Wacław Nowakowski, "Podhorce. O zamurowaniu Ludwiki z Kunickich Rzewuskiej, wojewodziny bełzkiej HWK" (1896)
Andrzej Haratym "Jak August III Rzewuskich godził" у "Inter Regnum et Ducatum Studia ofiarowane Profesorowi Janowi Tęgowskiemu w siedemdziesiątą rocznicę urodzin" (2018)