Ja, sędzia przyjęty adwokacji krzemienieckiej, wraz z urzędom Magdeburgji kolegium krzemienieckim, na rekwizycję urodzonego Jana Owsianego, do dóbr miasta Białego Kamienia, Księcia Radziwiłła, wtedy w Wilnie dziedzicznych, dla osądzenia sprawy kryminalnej inkarzerata obżałowanego Ignacego Cieszejki o wszystkich jego przez niżej wyrażonych świadków y instygatorów przeciwko temu Ignacemu Cieszeyce, będącym gdzie tedy na miejscu ulokowanym przez Jana Owsianego, służącego Księżnej Radziwiłłowej, wojewodziny wileńskiej, zasiedliśmy dla wysłuchania zeznań dobrowolnych od obżałowanego i przesłuchań od oskarżonego Ignacego Cieszejki, jak też y inkwizycji przeciwko temu oskarżonemu Ignacemu Cieszyce tudzież y rozsadzenia onych. Sąd sędzianki adwokacji krzemienieckiej, wraz z urzędom Magdeburgii kolegium miasta Krzemieńca opatrznemu Stanisławowi Krynickiemu sądów swoich opparytorowi jurysdykcją ufundować y przywołać. Po ufundowanych jurysdykcji przez wyż wspomnianego sądów swoich щpparytora do zapisania komparycji przystojni. Między urodzonym Janem Owsianym instygatorem powodem oczywisto a Ignacym Cieszejkiem inkarzeratem stawionym także oczywisto sąd sędziowski adwokacji Krzemienieckiej wraz z rządem Magdeburgji Krzemienieckiej z mocy władzy zupełnie sobie nadanych od najjaśniejszych monarchia Krollów Polskich praw y przywilejów ile milczących wszystkich w jurysdykcji y szarzącego się biz prawa sprowadzony zasiadającej stronami sprawię wynonsądzać nakaźnie a że sprawa uczynkowa bez inkwizycji obejść się nie może. Stronie powodowcy interrogatoria w dowodzeniu, a stawionej w odwodzeniu synisać nakaźnie. A ponieważ strona powodowa interrogatoria y regestr świadków spisał. Ręką własną podpisał y Ignacemu Cieszejce komunikował a zaś Ignacy Cieszejko zamiast odpisania interrogatorii responsoriów w odwodzemu się samo tylko przegrożki na życie urodzonego Owsianego w sądzie adwokacyjnym Magdeburgji kolegium krzemienieckiej zuchwale y złośliwe słowa czynił y po kilka krotnie powtarzał. Przeto sąd sędziowy adwokacji krzemienieckiej wraz z urzędem Magdeburgji Krzemieńca w porządku słuchania inkwizycji stronie powodowcy świadków wywodzą nakaźnie, a wysłuchawszy z sześciu świadków oczywistych środkowaniem y wykonaniem przez każdego cielesnej przysięgi inkwizycji do zaprzysiężenia na niekorumpowanie świadków. Stronę powodową, po którym wykonanym w zarzutach od strony powodowcy stawieniemu inkarzeratowi Ignacemu Cieszejce lapieztwa y najezdzonie darów nawet z klasztorów do słuchania dochowanych konferat z tegoż inkerrerata przystępnie. a gdy Ignacy Cieszejko własnym wyznaniem nie tylko urodzonemu Janowi Owsianemu życie odjąć było tylko z więzienia, był uwolniony oświadcza i grozi, ale na położone dwa dokumenty przy tymże Ignacym Cieszyńsko niby z pięćdziesiąt koronne i litewsko znalezione, i niby podpisami wielkich w Ojczyźnie osób autoryzowane, że te pofabrykował, dobrowolnie przyznał y że w tychże dokumentach, w sądzie niniejszym czytanych, Panem absolutnym życia i śmierci, fortuny i honorów wszelkich, bez distinctionis (bez rozróżnienia) stanów i osób, tak w Koronie jako i jak i w Wielkim Księstwie Litewskim – na podstawie dokumentów rzekomo wystawionych od Il. Horbackiego Biskupa Pińskiego. Nadto wziął H 100 od różnych osób, 20 czerwonych złotych, H 160 od arcybiskupa lwowskiego Synakowskiego, H 8 od księdza Rufiana Exroniniego, przeora konwentu podkamienieckiego, H 15 od przełożonego konwentu bazylianów w Poczajowie. H 3, strasząc egzekucją, wymagał i wziął w Żyłochowie, podobne wymuszenia stosował też w innych miastach. Jak tedy oczywistymi dokumentami i własnym ustnym wyznaniem ich przekonany. Więc sąd niniejszy do niniejszej przestępcy po wysłuchanych konfejsatach y pomienionego inkarzerata do czytania inkwizycji przystępnie, z których przeczytanych y dalsze z uwagą roztrząśniętych, ponieważ się oczywiste dowodzi. Ignacy Cieszejko Jana Omionego okrutnie bił y mordował. gdyby ludzie nie ochronili go, był by doprowadził do śmierci, y zawsze na życie go nawet w sądzie niniejszym staniony przechwalał się y przygrażał. a tak kare prawem Bożnim y prawami koronnę opisaną na się zasięgnął. Przeto attentis mysis plititis exasibus (zważywszy na moje przestępstwa i przewiny), nie równie większą na się teraźniejszych czasów na przykład przyszły na przestrogę zasięgnął. Karę, jednakże sąd niniejszy do niniejszej przystępnie wskazania kary. Nabożnie, aby Ignacy Cieszejko przez publicznego świetnej sprawiedliwości mistrza na to na grunt Białego Kamienia sprawdzanego na dniu jutrzejszym to jest dnia szesnastego septembra w roku niniejszym przypadające o godzinie 10 z rana mieczem był święty le zaś kryminał żaden bez lepszy się ziemia do skutku przychodził nie powinien więc sąd niniejszy Wincentego Lawadskiego jednego z delatorów do juramentu przypuszcza nakaźnego, a by nyż rzeczony ur. Jan Zawadski na te juramentu poprzysiągł. Ja, Wincenty, przysięgam panu Bogu w Troycy świętej jedynemu, jako Ignacy Cieszejko jest winien śmierci y wyż opisaną karę, podług prawa opisanego za zbrodnie swoje poniesie powinien tak mi panie Boże dopomóż y nie niknąc e ręka Chrystusa pana pokornym wykonanym, juramente sądowe w obecności sędziego adwokacji krzemienieckiej y urzędu Magdeburgii kolegium krzemienieckiej y opatrzone Stanislawem Kryninskim sobie do słuchania juramentu przydanych sądu swego oparytorem y wielu ludzie przytomnych wykonanym. Przeto sąd do wyż opisanej exekucjj w przytomności urzędu Magdeburgji kolegium krzemienieckiej odsyła, aby tamże świętej sprawiedliwości mistrz też exekucją na wyż wyrażonym Ignacym Cieszejku na dniu jutrzejszym przez dekret oznaczono wykonał. Inkwizycje jako w sprawie już osądzonej spalić rozkazał mocą dekretu niniejszego Jan Nopomnion L, Pogonsacski, Lous Latyczewsky. Sędzia przysięgły adwokacji kolegium krzemienieckiej L.J. Incera rabra exinejci.
1mo Jako świadek nie widział lub słyszał, że op- Im. Pan Cieszejko z Pad(?)skiego Dobr Czartoryska gdzie spokojnie za swoy grosz żyjąc, czas mijał pt?)dziawszy zjechał do Białego Kamienia.
2do Jako świadek wiadome, iż w Białym Kamieniu siedział czas nie mały spokoynie wynaszając się siebie żywienie, jakie y wszyscy officyjerowie księcia otrzymywali.
3ko Jako de, iż widząc zbytnią konfidencją y podufałość sług, iż Panią napominał Ime(?) Franciszka Kuleszę.
4to Jako de, iż postrachami umyślnie koncypowanymi, że Moskale przyjść mają po sp(?) Cieszezku jako konfederata, był przymuszony wyjechać.
5to Jako de, iż po tym siedział w Frilejowce czas niejaki spokojnie y za swój grosz.
6to Jako de, iż mieszkał czas długi w Lwowie.
7mo Jako de, iż zjechawszy znowu do B.Kamienia otwarcie temuż Im, Panu Kuleszy powiedział że od książęca wyrobi ordynans na wzięcie go, za tak zbyteczne do chętnej poz(?)jałwei.
8va Jako de, iż po wyjeździe s.p. Im. Pana Cieszezki za doniesieniem księżny przez Im. Pana Kuleszę o tej przeraźcie, zaraz księżna wysłała Owsianego, Stanisława y innych w pogon.
9no Jako de, iż księżna jeymy użyła do tego xcia Dołhorulerego mającego w Brodach (?) prośbami najsilniejszymi a żeby go złe (?) pod pozorem mby esp(?) się jej.
10mu Jako de, iż oficera moskiewskiego który im. Cieszejku przyprowadził podarunkiem reg(?) zowała.
11mo Jako dek iż przybyiemu I P Cieszejce do B.Kamienia, sama księżna odjęła szpadę go s(?)dzła w pałacu w gornych pokojach.
12mo Jako de, iż poiazd konie sprzęty y wszystkie w tylko miał y ludzi z służnych księżna (?) zabrała a po szkatułę z papierami u XZ Dominikanów w Brodach zostawioną samą księżna jeździła go odebrała.
14to Jako de, iż księżna Im. po tygodniu przeprowadzi więźnia z pokojów do loszku w B(?)mie będącego małego y tam go okuje kazała.
15to Jako de, iż Janowi Turczynowi na wierność y sekret przysiądź kazawszy pilnować jem(?) dysponowała.
16to Jako de, iż taki przed wszystkimi więzienie I.P. Cieszejki ukrywała przez dwadzieścia kilka niedziel ze nawet sakramentu S przyjmować z wielkim przed wszystkimi aksycie(?) w tym ze loszku y w Kajdanach musieli.
20 Jako de, iż księżna Magdeburgą Krzemieniecką y kata tajemnie sprowadziwszy ukryła Je przed wiadomoscią wszystkich.
21 Jako de, iż księżna Owsianemu wziąć na siebie instygatora urząd straszeniem kazała ja też Stanisławowi Burdzieyce y innym fałszownie świadczyć na I.P. Cieszeykę gwałtownie strasząc dysponowała.
22 Jako de, iż księżna Imę na tych osobach niby sądowych Magdeburgi Krzemienc to prozbami podarunkami to pojeniem łudząc. Zyskała dekret śmierci na I P Cieszezkę w №23
24 Jako de, iż księżna Imę manualiście swemu Wincentemu Zawadzkiemu nigdy nieznającemu s.p. I.P. Cieszezki zaprzysiądz dekret, a bardziej wyrok śmierci dysponowała.
28 Jako de, iż P. Wincenty Zawadzki pracuje na cztery niedziel przed śmiercią I.P. Cieszejki od dzieow do Dworu Księżny oddany. I P Cieszeykę w więzieniu dopiero poznał, pierwey go nie znał, go na rozkaz y perswazyą księżny tudzież nieordynowanych od niey osób przy się ję wyko(? ) lat 15 niezupełnych ledwie mający.
21 Jako de, iż księżna Im. przyspieszając śmierci I P Cieszeyki ledwie księży do dysponowania dozwoliła.
22 Jako e, iż księżna całą rzecz załatwiając przed wiadomością wszystkich w niej dozwoliwszy dysponowaście na śmierć sama całą exekucją dysponowała.
23 Jako de iż w nocy o godyinie Północnej w tymże samym loszku przy świecach oźlych gdyż pochodnie dym wielki czyniły w przytomności księdza nadał patrząc na okrucieństwo po dwóch cięciach przez kata leżącego na ziemi dorznęło.
24 Jako de iż w przygotowaną trumnę wtłoczonego w nocy zawiezwno pod Kościół gdzie stał aż do dnia z przyczyny iż ksiądz lubo usiłowany nie chciał pochować.
25 Jako de iż ow Owsiany w rychłym po tej exekucji czasie publicznie wywoływać zaczął, do przyjęcia urzędu instygatorskiego gwałtownie, przez księżny przykazanie. Którego osądziwszy księżna za waryowanego wziąć y więzią kazała y nie rozgarnij na 4 rogach palacu.
Testes: Imie G Andreas Nawicki, 2das G Ioannes Bilinski, 3tm nblio Nicolaus Lutkowski, 4tis nblio Josephus Prohorowicz, 5tus nbilio Fransiscous Leszczyński, 6tus Ioanna Gostońska, 7nsis Stanislaus seu alius nominis Burdzieyko, 8no Stanislaus Kredencerz, 9nus Basilius sinc Cognominc, 10 Theophila Murzynka, 12nus Wien brelei Advocatus Złoczocienc
Actum in Buscensi curia, feria secunda post Dominicam Jubilate, videlicet die vigesima prima mensis Aprilis, anno Domini millesimo septingentesimo septuagesimo septimo. Ad officium et acta praesentia castrensia capitula. Buscensis personaliter comparuit generosus Michael Zabiello, militiae ordinationis Olycensis capitaneus, qui eidem officio obtulit ac ad autenticandum porrexit extractummanifestationis ex parte Illustrissimi Principis Radziwill, Palatini Vilnensis, ad acta castrensia Luczoriensia, ex copia ex ipsis actis Luczoriensibus authentice deprompta et oblata. De tenore tali.
Wypis z ksiąg grodzkich zamku Łuckiego. Roku tysiąc siedemset siedemdziesiąt siódmego miesiąca aprilis ósmego dnia. Na urzędzie grodzkim w zamku Łuckim, przed eminencją Tomaszem Felińskim, suceptantem przysięgłym grodzkim łuckim y księgami niniejszymi grodzkimi Luckiemi. Comparens personaliter wiel. Łazetuwicz starosta Żółkiewski pełnomocny plenipotent dla zapisania di ksiąg grodzkich Łuckich, Tę kopią manifestu od książęca im. Karola Radziwiłła wojewody wileńskiego przeciwko księżnie im. Teresie Radziwiłłowej wojewodzinie wileńskiej małżonce. Sądowi ziemskiemu Łuckiemu z komisarzom od stanu Rzeczpospolitej oznaczonym uciążliwym z podpisem ręki tegoż księcia im. relatione innocentorum ad acta castri capituli Lucoriensia per oblatam posuit, tenoris sequentis. Ocalać najdozorniej własności swoje, której nikomu gwałtownie lub podstępnie wydzierać nie godzi się uskarżać się na krzywdy niesłusznie udzielane, a przez to dalszym zaś pobiegać zaradzać trawnie początkowym zawiązkom szkód oczywistych, które by z moczułego zaniedbania wzrost y płodnie rozmnożenie się swoje wzięły, nie tylko prawo powszechne każe, przepisy onego mieć chcą. Pilność zachowaną, ale też rządna przezorność na każdego z żyjących wkłada powinność ośmioletnie za granicami ojczystymi mieszkanie maje odsunąwszy unie w odległość kraju odjęło możność osobistego rozrządzenia dobrami mamy dziedzicznymi uchyliło sposobność prędkiego krzywdom dziejącym się zapobiegania y użalenia się i a zamieszane okoliczności wydarty nawet zupełność y pewność znajomości się inter epach(?)moich domowych przez ciąg owego czasu działo. Skoro więc zdarzamy się dostatecznie użedzice y naucza się o prawnych postępach przez księżnę Teresę z Rzewuskich Radziwiłłową wojewodzinę wileńską małżonkę moją przeciwko mnie poczynionych, natychmiast chociaż jeszcze za granicą bazujący się. Prawnej pilności y publicznego żalenia się do akt ojczystych przejąć nieopuszczań zabiegając ocaleniu praw y wolności mojej a naprzeciwko Teyzę księżnie żonie moiej, naprzeciw sądowi ziemskiemu Luckiemu jako uciążkiweniu nie nenicy Juhry Panom Jozefowi Wojnarowskiemu granicznemu Dyonizemu Wijsnowskiemu ziemskiemu Luckiemu wyzłacaj dekret groncie Dobr miasta Rafałowki w województwie Wołynskim, ponicie Luckim leżących, zerniącym konimisariom manifestuję się w sposobie następującym, iż liz obżałowani o mianowicie przyrzeczona księżna żona moja labo dostatecznie jej nie damo, iż z mocy intercyzy między mną ziednej a Im. Panem Waclawem Rzewuskim wojewodą Krakowskim na ten czas Hetmanem Polskym Koronnym Ojcem jej z drugiej strony w Podhorcach roku tysiąc siedemset siedemdziesiąt czwartego dnia siódmego miesiąca kwietnia spisane w aktach grodzkich Buskich pierwej osiaksowanej po tym roborowanej nie tylko zupełnego posagu w summie dwóch kroć stu tysięcy złotych polskich dla tej że księżny małżonki mojej przez pomienionego IW. Wojewodę Krakowskiego ojca jej naznaczone go w najmniejszej cząstce. Na czym by tak zapis hojnej y wspaniały ode mnie na summę trzykroć sto tysięcy złotych polskich na rzecz y osobę Tejże małżonki mojej zeznanej jako też dożywocie które tylko moe używania dochodów z dobr mężowskich prawu dożywotniemu podległych od śmierci męża dla przeżyjącej małżonki dozwała fundowali się. Nie podniosłem y reformacji czyli o prawy tegoż posagu, jako w istocie przez najmniejszą cześć nieodebranego y nie podniesionego czynie nie mogłem y nie czyniłem. A przecież taz księżna Im. żona moja nie mając żadnego gruntu z własności y domu swego na dobra moje wniesionego, y złe zażywając afektu y laski mojej przez zapis na trzy króc tysięcy złotych polskich sobie zeznany uczynionej y okazanej woli mojej y na rozrządzenie dobrami memi dziedziejnymi, do którego mi nawet prawo dożywotnie dla małżonki y od małżonki dla mnie nawzajem zeznanej moc zupełną daję y którego nikt mi nigdy a dopieroż kiedy księżna żona moja posagu swego w dom mój nie wniosła, bronie y odejmować nie moje nienależycie sprzeciwia się tranzakcje ziemskiej z rożnymi osobami a mianowicie W. Im. Panem Adamem Wołąnkiewiczem okzarem starostą Lojewskim przez ze mnie o dobra, klucz Rafalowski zawarte pozorem oprawy o której nigdy na dobrach moich nie miała y nie ma y pozorem prawa dożywotniego którego używanie dopiero od śmierci męża podług przepisa prawa powszechnego służy by jej miało , łamać y przesilaj dekretu prawa y właścicielstwu memu przeciwne, z oczernieniem nawet nie szkazytelnego honoru mego w różnych subselliach, a osobliwie sądu ziemskiego Luckiego y akcie komisji wyżej wspomnianej na groncie Dobr Rafalowki nastąpionym. Aż już poślednimi ustawami zniesionej y zatamowanej ex zelo jednak losi kononis mei. O co zwyżej wymienionymi Panami kommijsarami w czasie agere prawnie nie opuszczę tu a zmiankującego się o trzy mnię udając jakoby posag swój w dom mój wniosła, a ode mnie dotąd zagranicą bawic się przymuszonego w kraju ojczystym pozostała bez przyzwoitego jej stanowi oparzenia, opuszczoną była chociaż przeciwnie nie tylko znacine intraty nie tylko z dobr Hrabstwa Bialo-Kamienieckigo do niedawnego czasu jako też z księztwa Czartoryskiego do tąd, ale nawet z dobr fun. polskich y z ordynacji Ołyckiej po częsej nięcej, jak dostateczne na przyzwoite potrzeby, ponieważ one y na wyrabianie dekretów aktów wspomnianych y innych na mnie czynności, y świadczenia tudzież na zapisy y posagi różnym osobom bez woli mojej y wiadomości wystarczają z pokrzywdzeniem nawet moim pobierała y pobiera. WW. zas sądowi luccy y wyż wyrażeni kommijsarze obzałowani do udania księżnej żony mojej obzałowanej przychylając się y prawie nie tak jak w sobie opiewa y mieć oku, ale przeciwnie y przeciwko ustanicznej krajowej praktyce, tłumacząc dekreta swoje na stronę obzałowanej małżonki mojej przychylne, moe y władanie dobrami memi dziedzicznymi stan te vita niea oney przysądzające y pozwalające przeciwko prawom koronnym z pokrzywdzeniem właścicielstwa mężowskiego nie należycie stanowią y tarnią, a przeto granicę urzędów y obowiązków swoich przestępną. Za czym nie tylko o niewolność y stałość pomienionych dekretów ziemskich luckich ale y wszelkich innych w jakim nobużek bądź sądzie y urzędzie zeszłych lub jeżeli jakie po następowały tudzież czynności wszelakich księżnej żony mojej przeciwko prawu y z ubliżeniem władzy y właścicielstwa mego nastąpionych ale też o nieważność nawet zapisów tak na trzykróc sto tysięcy złotych polskich jako y dożywocia pomienionej księżnie żonie mojej y prawionym dla niewniesionego posagu żadnego gruntu y mojej mieć nie mających y nawet udzięcznoscią żony nieco nie nad nagradzających się, tudzież o postępki jej nie nałeżyło honor mój czerniące nie pojednokrotnie y mroczyscie omanifestując się salva melioratione, auctione vel diminutione niniejszego manifestu który własną ręką podpisuję. Działo się w Josaregu (Jochbergu) w Bawarji dnia siódmego miesiąca maja tysiąc siedemset siedemdziesiąt siódmego roku - Karol książe Radziwiłł wojewoda wileński z których ksiąg y ten wypis pod pieczęcią grodzką Lucką jest wydany, pisany w zamku Luckim, coram Correctore Szerephowski, manu propria legit eum subnotata Linkiewicz, locus sigilli castri Lucensis in arena appressi. Post cujus ingressationem originalis idem relatus iterum ad se receptus, et de recepto officium praesens generosum testificatus est, capituli Buscensis extraditione coram Correctore Jaminski, manu propria locus sigilli castri eiusdem lectum cum insertis actis.
Concordare cum suo authentico extractu testor Leopoli, 15a Ibris 781.
Małżeństwo i rozwód Karola St. Radziwiłła "Panie Kochanku" z Teresą Rzewuską, Archiwum Warszawskie Radziwiłłów, Archiwum Główne Akt Dawnych